16 lipca 2012

Szkolenie żeglarskie, lato 2012



Cześć,
właśnie wróciłam z 2-tyg. szkolenia na stopień żeglarza jachtowego. Szkolenie odbyło się na jeziorze Piaseczno, niedaleko Lublina. Kierownikiem Wyszkolenia Żeglarskiego był Kpt. Ziemowit Barański. Wykładał nam meteorologię, teoria żeglowania, a inni instruktorzy tłumaczyli nam budowę jachtów (przede wszystkim) śródlądowych, locję (oznakowanie akwenów), itd.
Nasza grupa z Kapitanem
W szkoleniu brało udział 13 osób. Byliśmy podzieleni na 2 wachty 4-os. i jedną 5-os. Razem z siostrą i trójką przyjaciół ze Szkoły Pod Żaglami byłam w wachcie I.
Dzień zaczynał się od tradycyjnego podniesienia bandery o 8.00. Godzinę później spotykaliśmy się ponownie pod hangarem skąd braliśmy żagle, bomy, wiaderka, pagaje, bosaki, kamizelki asekuracyjne potrzebne na jachtach, którymi pływaliśmy. Przez okres obozu, każdy z nas żeglował na jachtach typu Omega, Venus, Karina, Tango, DZ. O 12.00 spływaliśmy na ląd, jedliśmy obiad, mieliśmy chwilę przerwy i od 15.00 znowu żeglowaliśmy aż do 18.00. Wykłady odbywały się w czasie bezwietrznej pogody albo wieczorem o 18.15. Przez większość szkolenia słońce świeciło cały czas. W chwilach kryzysu temperatura w pokoju sięgała 35st.C, a na jeziorze było jak na patelni.
Egzamin składał się z 3 etapów: manewrowanie jachtem na silniku, manewrowanie jachtem (+węzły) na żaglach oraz testy z teorii. Trwał ok. 4 godzin. Wszystkim, którzy do niego podeszli udało się zdać :)


Wszyscy nauczyli się bardzo dużo i opalili na "czekoladki". Jednym słowem było świetnie! :)